Na naszym profilu Facebook oprócz zdjęć złowionych okazów coraz więcej pojawia się filmów, na których widać wypuszczanie przez wędkarzy złowionych ryb. Powoli zaczyna to być już pozytywnym trendem. Bardzo dziękujemy. Ochrona Ślepowrona to jeden z głównych celów przyświecających założeniu Stowarzyszenia Wędkarskiego Ślepowron w Podolszu.
Zasada no-kill (nie zabijaj) czy catch and release (złów i wypuść) ma swoich zwolenników ale i przeciwników. Argumenty obie strony mają różne tak jak różni są ludzie. Osobiście ryby wypuszczam a największą satysfakcję czerpię właśnie z momentu kiedy one wracają do swojego środowiska wodnego. Widać wyraźnie, że zwolenników takiej postawy jest na Ślepowronie całkiem sporo. Samo Stowarzyszenie stoi na stanowisku przestrzegania zasad regulaminowych, które dopuszczają zabieranie ryb o określonych wymiarach. Zaostrzamy te zasady, bo już dawno minęły czasy gdy wędkarstwo było sposobem na zdobywanie pokarmu. Wędkarstwo przeszło metamorfozę z bycia życiową koniecznością do przyjemności, w której liczy się satysfakcja ze złowionej ryby bez konieczności jej zabijania i... zjedzenia.
Działania Stowarzyszenia zmierzające do ochrony rybostanu i terenów wokół Ślepowrona są usankcjonowane porozumieniem z samorządem lokalnym, który zaakceptował je udzielając nam dzierżawy. Oczywiście można się nie zgadzać z taką filozofią i zrezygnować z uprawiania wędkarstwa na Ślepowronie.
Kontynuujmy akcję "Wypuszczamy ♥️". Przesyłajcie nadal filmiki. Mamy nadzieję, że to będzie już stała część naszej facebookowej prezentacji.
Patrzmy też wokół siebie czy przestrzegany jest ślepowronowy regulamin. Nie przymykajmy oczu na jego łamanie. Nie bądźmy obojętni! Dla siebie, dla ryb, dla Ślepowrona.